Przez dwa dni 51 teamów rywalizowało w zawodach o Puchar Jeziora Sławskiego. Impreza, której głównym organizatorem było Stowarzyszenie ''Lasy i Jeziora'' była świetną okazją do poznania pięknego łowiska jakim jest Jezioro Sławskie. Sztandarową rybą zawodów był oczywiście szczupak. Esoxy żerowały średnio, ale najlepszym teamom to nie przeszkadzało. By stanąć na podium trzeba było jednak nie tylko codziennie łowić szczupaki,
ale także podeprzeć je okoniami. Pierwszy dzień był znacznie lepszy, brać zębaczy było dużo, także okonie dawały zawodnikom się bez problemów złowić. Pod wieczornych opadach drugi dzień okazał się znacznie trudniejszy. Trzeba było aktywnie przemieszczać się po łowisku. Trudno mówić o jakiś dominujących przynętach. Drapieżniki siadały na gumy, woblery, obrotówki i wahadłówki. Dwie ośmiogodzinne tury wyłoniły zwycięzców, którymi okazał się rodzinny team Adriana i Marcina Wiesiołek który zgromadził 7090pkt. Tym samym w ich ręce trafiła główna nagroda, łódź wędkarska ufundowana przez firmę Wodny Świat Macieja Pietruszewskiego z Leszna. Drugie miejsce wywalczył team Karol Tomiałowicz, Tomasz Wołodkowicz - 6320pkt a trzecie także rodzinny team - Brunon i Dawid Akonom - 6180pkt. Nie było drużyny, która by przez dwa dni nie złowiła ryb. Wspaniała atmosfera zapowiada, że w jesiennej edycji zawodów Jezioro Sławskie odwiedzi jeszcze więcej spinningistów.
więcej w galerii oraz na stronie Stowarzyszenia Lasy i Jeziora